🔗 ⚙️

Dzikie zwierze from Wyjście by Rafan

Tracklist
6.Dzikie zwierze3:43
Lyrics

Znowu słońce wschodzi
Status wczorajszego dnia
Tak niewiele już do powiedzenia mam

Gdziekolwiek jestem i gdziekolwiek rzuci mnie
Jestem tylko cieniem samego mnie

Zanim karby drogi, w którą wkrótce wyruszę
Całkiem mnie obejmą i może już nie wrócę.

Patrzę do góry na gwiazdy, na słońce i na manowce
Może jakiś dziki anioł krzyknie do mnie: Chłopcze!

Dokąd pędzisz tak, ty duszo niezmordowana
Przy Tobie nawet najwięksi bogowie padają na kolana

To przed czym uciekasz jest proste, ale Ty nie dasz się dogonić
Twoim życia mottem jest wciąż dokądś gonić


Jej proste oczy szczere tak zielone się błyszczą

Zaelektryzowało cię to, o czym one myślą
Ulegasz już całkiem tej koncepcji świadomości zbieżnej
Złączonej, zduszonej, sklejonej, splecionej

Chciałbyś wstać i wyjść i pójść na koniec świata
Gdzieś w góry, gdzie stoi jakaś opuszczona chata
Szedłbyś przez las wśród dzikich zwierząt

Szedłbyś przez las wśród dzikich zwierząt
Lecz najdzikszy z nich jesteś TY

Credits
from Wyjście, released August 2, 2024
LicenseAll rights reserved.
Tags
Recommendations